4. Wspaniały i przerażający widok
p. 243
Texte intégral
1Na wiosnę powódź wielka zajęła mnie. Pierwszy raz taką widziałam. Po wielkim deszczu z góry zaczęły potoki płynąć. W mgnieniu oka uliczka poboczna, do której okna sali dawały, napełniła się tak, że czółnem można było przejeżdżać. Przez szeroką ulicę przepływała i właśnie gdym patrzała, krowę przechodzącą porwało i w przepaść zaniesło. Wspaniały był to i przerażający widok. Lecz wkrótce minął, wody spadły i wszystko wróciło do starego porządku.
2PRZEDRUK ZA: Henrietta z Działyńskich Błędowska, Pamiątka przeszłości. Wspomnienia z lat 1794–1832, Warszawa 1960, s. 383.
Auteur
(1794–1869)
Le texte seul est utilisable sous licence Creative Commons - Attribution - Pas d'Utilisation Commerciale - Pas de Modification 4.0 International - CC BY-NC-ND 4.0. Les autres éléments (illustrations, fichiers annexes importés) sont « Tous droits réservés », sauf mention contraire.