Informacje o tekstach
p. 201-211
Texte intégral
1Izabela Czartoryska (1746–1835), O monumentach, w: tejże, My- śli różne o sposobie zakładania ogrodów, Wrocław 1805, s. 51–55. Na stronie tytułowej zamiast imienia i nazwiska autorki informacja „przez i. c.”.
2Louis Claude Noisette (1772–1849), Kompletny podręcznik ogrod nika (fragment). Kilkuzdaniowy tekst pochodzi z książki Noisette’a Manuel complet du jardinier, t. 1, Paris 1825, s. 119–120. Podaję go w przekładzie Stanisława Wodzickiego (autora jednego z pomieszczonych tu tekstów), który w szóstym tomie dzieła O hodowaniu, użytku, mnożeniu i poznawaniu drzew, krzewów i ziół celniejszych (Kraków 1828, s. 90) streszcza prace różnych autorów o tematyce ogrodniczej. Porównanie fragmentów u Wodzickiego i Noisette’a pozwala stwierdzić, że Wodzicki w istocie rzeczy tłumaczy – i to w miarę dokładnie – z tekstu francuskiego.
3Feliks Gondek (1821–1892), Wspomnienia z pielgrzymki do Ziemi Świętej w roku 1859 odbytej (fragmenty), Kraków 1862, s. 7–8; 91–92; 266. Wydanie drugie, powiększone (pierwsze ukazało się w Bochni w roku 1860).
4Aureli Urbański (1844–1901), Dusza ludzka a dusza zwierzęca. Stu dium psychologiczne (fragment), w: „Biblioteka Ossolińskich. Pismo Historii, Literaturze, Umiejętnościom i Rzeczom Narodowym Poświęcone”, 1866, t. ix, s. 308–312. Pełny artykuł: s. 295–322. Podpis pod tekstem: „Pisałem w marcu 1866”.
5Florian Bochwic (1799–1856), Zasady myśli i uczuć moich (fragment), Wilno 1842, s. 129–134.
6Cmentarz w Sewastopolu (tekst anonimowy), w: „Gazeta Lwowska” 1865, nr 60 (14 marca 1865 roku), s. 239. Notka zamieszczona w rubryce „Rosja”, będąca zapewne, jak można wnioskować z informacji podanej na początku, tłumaczeniem albo przeróbką artykułu, który pierwotnie został napisany po rosyjsku.
7Ewa Felińska (1793–1859), Wspomnienia z podróży do Syberii, po bytu w Berezowie i w Saratowie (fragment), t. 1, Wilno 1852, s. 119–122. W pierwotnym wydaniu książkowym (Wspomnienia z podróży do Syberii i pobytu w Berezowie, Wilno 1850) fragment ten znajduje się na s. 110–113.
8Eustachy Antoni Iwanowski (1813–1903), Latyczów na Podolu (fragment), w: tegoż, Kilka rysów i pamiątek, Poznań 1860, s. 149–153. Książka ukazała się pod pseudonimem: „Kilka rysów i pamiątek Eu...go Hellenijusza”.
9Dodatek do Pamiętnika budowy pomnika Tadeusza Kościuszki, wy danego w r. 1826, obejmujący sprawozdanie Komitetu pomnikiem tym zarządzającego, za czas do 1 lipca 1852 r. (tekst anonimowy), Kraków 1852, s. 9–10; 15–16; 22. Podobnie jak publikacja z roku 1826, broszura ta zawiera chronologiczny wykaz prac wykonanych przy pomniku Kościuszki, czyli krakowskim kopcu Kościuszki, począwszy od roku 1825, a także związane z pomnikiem dokumenty, odezwy i wykazy poniesionych kosztów oraz uzyskanych przychodów pochodzących ze składek i dotacji.
10Ludwik Kondratowicz (Władysław Syrokomla) (1823–1862), Do Donata R. W imionniku. Przedrukowane za: A. Biernacki, Sztam- buch romantyczny, wstęp M. Dernałowicz, Kraków 1994, s. 340–341. Wiersz pochodzi z albumu wileńskiego lekarza Donata Reykowskiego (1814–1892) i jak większość wpisów sztambuchowych nie posiada tytułu. Zdecydowałem o dołączeniu tutaj tytułu, którego użył Syrokomla w wydaniu Gawęd, rymów ulotnych i przekładów, t. 4, Wilno 1856, s. 76–78, i który już po śmierci poety został powtórzony w ix tomie jego Pism epicznych i dramatycznych, Poznań 1868, s. 47–48. Album Reykowskiego przechowywany jest w zbiorach Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza w Warszawie. Syrokomla wpisał się do sztambucha jako Ludwik Kondratowicz, zgodnie z zapisaną pod wierszem datą – 26 marca 1853 roku.
11[Obwieszczenie prasowe Towarzystwa Naukowego Krakowskiego w sprawie organizacji wystawy archeologicznej]. Bezimienna i pozbawiona tytułu notka prasowa, opublikowana w rubryce „Przewodnik” lwowskiego „Dziennika Literackiego”, nr 45, z 17 kwietnia 1858 roku, s. 358.
12Stare pieniądze i medale (tekst anonimowy, fragmenty), „Muzeum Domowe. Dzieło poświęcone historii, statystyce, moralności, naukom i literaturze krajowej”, 1838, t. 1, s. 229–233, 237–238, 239. Całość artykułu: s. 229–240. Nazwiska autora nie rozszyfrował ani Antoni Ryszard w swoim Spisie dzieł numizmatycznych polskich i z nimi styczność mających, Kraków 1894, ani Marian Gumowski w Bibliografii numizmatyki polskiej, Toruń 1967 (artykuł wymieniony bez nazwiska autora na s. 80, poz. 2002). Dodać warto, że Ryszard (1841–1894), niezwykle zasłużony numizmatyk‑amator, musiał bardzo lubić ten tekst, skoro w recenzji jednego z opracowań numizmatycznych, zamieszczonej w „Kwartalniku Historycznym” 1892 (r. vi), nie posiłkując się przy tym znakami cytowania, stwierdza: „Porządny układ wielkiego numizmatycznego zbioru jest rodzajem otwartej księgi, w której można czytać wieki upłynione [...]” (s. 582). Zdanie to w niemal identycznej postaci pojawia się w Starych pie- niądzach i medalach, choć nie można wykluczyć, że jego źródło bije w jakimś jeszcze starszym tekście.
13Narcyz Olizar (1794–1862), Pamiętniki (fragment), dwie części razem, Lipsk 1871, s. 38–40 (pełny tytuł publikacji: Pamiętniki kasz- telana Narcyza Olizara). Część pierwsza Pamiętników opowiada o uwięzieniu Olizara przez Rosjan w roku 1831 aż do ucieczki z więzienia w Żytomierzu i wyjazdu do Francji w roku 1832. Olizar został schwytany przez Rosjan w Rypinie, po tym jak 23 września 1831 roku opuścił Płock, gdzie uczestniczył w pracach sejmu. Przytoczony fragment trafił do działu „Technika” ze względu na krótkie – ale wymowne – zestawienie wspomnień z kategorią ceny i wartości, a zatem – ze względu na ekonomię pamięci.
14[Dzień zaduszny...] (tekst anonimowy), „Kalina” 1868, nr 22 (15 listopada 1868 roku), s. 15–16. Tekst opublikowany w dziale „Kronika”.
15Janusz Ferdynand Nowakowski (1832–1883), Ambroży Grabowski. Wspomnienie z Krakowa (fragment), Warszawa 1869, s. 4–7. Wspomnienie z Krakowa drukowane było pierwotnie w „Gazecie Polskiej” (redagowanej przez J. I. Kraszewskiego), począwszy od nr. 221 w roku 1861. Ambroży Grabowski (1782–1868), któremu jest poświęcone, był znanym krakowskim historykiem, antykwariuszem i kolekcjonerem. Tekst, jak łatwo zauważyć, ukazał się po raz pierwszy jeszcze za życia Grabowskiego; Nowakowski informuje na początku, że do codziennych zajęć blisko osiemdziesięcioletniego pana Ambrożego należy zapisywanie stronic kroniki domowej, noszącej tytuł Facta domestica. Właśnie tej kronice i kilku znajdującym się w niej zapiskom poświęcony jest przytoczony w antologii fragment.
16Franciszek Siarczyński (1758–1829), Dawność, skład i znacze nie świętników w Polsce, w: tegoż, Nowy kalendarz, czyli świętnik lwowski na rok 1829, Lwów 1828, s. 31–36. Nowy kalendarz został opublikowany bezimiennie. Nie podano też daty wydania, a w różnych opracowaniach wymienia się raz rok 1828, raz 1829. Przyjąłem tu datowanie za Estreicherem, t. 4, Kraków 1878, s. 230, przy czym błędnie podany jest tam tytuł publikacji (Nowy kalendarzyk...). Przytoczony w antologii wyimek z Nowego kalendarza jest częścią dużego rozdziału poświęconego historii kalendarzy. Poza tym publikacja zawiera m.in. zwykłą część kalendarską, wiadomości świętnikowe (o świętach i obrządkach religijnych przypadających w danym dniu roku), informacje o austriackiej rodzinie cesarskiej, a także wypis urzędników galicyjskich. Na s. 28 (a więc w części, która nie znalazła się w antologii) pada stwierdzenie, które uzasadnia potrzebę przywołania tego rodzaju tekstu: „Ale pamięć ludzka potrzebowała pomocy, a tę w kalendarzach znalazła”.
17Fryderyk Florian Skarbek (1792–1866), O więzieniach i stanie ich w kraju naszym (fragment), w: „Biblioteka Warszawska. Pismo Poświęcone Naukom, Sztukom i Przemysłowi” 1841, t. 2, s. 4–7. Całość artykułu: s. 1–15, 597–613.
18Klementyna z Tańskich Hoffmanowa (1798–1845), Pamiętniki (fragment), t. 2, Berlin 1849, s. 85–87. Jak informuje wydawca, trzytomowe Pamiętniki powstały na podstawie odręcznych notatek Hoffmanowej, które autorka zamierzała przygotować do druku: przedwczesna śmierć nie pozwoliła jej zadania tego zrealizować. Cytowany fragment zamieszczony jest w Pamiętnikach pod datą 29 października 1832 roku.
19Michał Wiszniewski (1794–1865), Charaktery rozumów ludzkich (fragment), wydanie drugie przejrzane i pomnożone, Kraków 1842, s. 91–98; 189–192. Wydanie pierwsze ukazało się w roku 1837, także w Krakowie. Legenda głosi, że pierwotnie napisał Wiszniewski tę pracę po angielsku; istotnie, w roku 1853 w Londynie ukazała się publikacja Jamesa Williama Whitecrossa Sketches and Charac- ters or the Natural History of the Human Intellects, tj. anglojęzyczna wersja Charakterów..., a James William Whitecross to pseudonim, jaki przybrał Wiszniewski. Spotyka się w niektórych źródłach informację, że jego książka to pierwsza polska praca psychologiczna, reprezentująca przednaukowy jeszcze etap psychologii. Twierdzenie to wydaje się jednak nazbyt restrykcyjne, podobnie jak wiele innych tez o pierwszeństwie w jakiejś dziedzinie. Warto w tym kontekście przypomnieć, że swoje roszczenia do pierwszeństwa mogłaby zgłaszać chociażby Jana Śniadeckiego Filozofia umysłu ludzkiego (1822), jakkolwiek charakterem i stylem obie te rozprawy diametralnie się różnią.
20Józef Ignacy Kraszewski (1812–1887), Wynalazek Daguerra i Liep mana. Uwagi, „Athenaeum. Pismo poświęcone historii, literaturze, sztukom, krytyce itd.”, t. 1, Wilno 1841, s. 182–186. Zdecydowałem o przytoczeniu tego artykułu z powodów odrobinę przekornych, nie mówi on bowiem nic o pamięci, co na tle innych tekstów poświęconych dagerotypii i fotografii wydaje się ewenementem; drobna uwaga pamięciowa pojawia się przy końcu, ale wynalazek Daguerre’a interesował Kraszewskiego przede wszystkim jako sposób reprodukcji natury i sztuki, nie zaś jako wsparcie pamięci. Jak sam mówi, pomija inne, „nieartystyczne użytki” tego urządzenia i z tego względu wyżej ceni wynalazek Liepmanna, o którym również traktuje tekst. Artykuł dotyczy zatem sprawy, którą za Benjaminem możemy określić jako kwestię dzieła sztuki w dobie jego reprodukcji technicznej.
W „Tygodniku Literackim, Literaturze, Sztukom Pięknym i Krytyce Poświęconym” – czasopiśmie, z którym Kraszewski współpracował – ukazał się, w dwóch częściach, artykuł O daguerotypie (1839, nr 27, s. 209–210; 1839, nr 28, s. 217–218), zestawiający wynalazki Daguerre’a i Liepmanna. Artykuł znalazł się w dziale „Literatura zagraniczna”, z czego wynika, że jest to przekład, jednak nie został podpisany ani nazwiskiem autora, ani tłumacza. Zapewne tekst Kraszewskiego inspirowany był w znacznej mierze tym artykułem.
21Jadwiga Łuszczewska (Deotyma) (1834–1908), Malarstwo (fragment), w: tejże Improwizacje i poezje Deotymy, Warszawa 1854, s. 52–56. Cały tekst: s. 52–65. Poemat pomieszczony został w dziale „Improwizacje”. W tym samym roku został przedrukowany w „Bibliotece Warszawskiej”, t. 2, s. 183–186, w artykule recenzującym jej Improwizacje i poezje.
22Daguerrotyp albo malowidła Daguerra, działaniem samego światła wykonane, (tekst anonimowy), przeł. A. Żyszkiewicz, „Magazyn Powszechny” 1839 (r. vi), nr 6, s. 44–47. Podpis pod tekstem: (Pfennig. Magaz. Tł. A.Ż.). Jak udało mi się ustalić na podstawie podpisu pod tekstem, niemieckojęzyczny pierwodruk ukazał się pod tytułem Die Licht- bilder Daguerre’s w „Das Pfennig‑Magazin für Verbreitung gemeinnütziger Kenntnisse” 1839, nr 312 (23 marca 1839 roku), s. 90–92. Artykuł nie jest podpisany, co było naówczas częstą praktyką; nie można mieć nawet pewności, czy niemiecki oryginał także nie jest tłumaczeniem (choć w przeciwieństwie do tekstu polskiego nie zawiera informacji o tym, że został przełożony). Niewykluczone, że opiera się on na opinii przedstawionej przez François Arago we Francuskiej Akademii Nauk 7 stycznia 1839 roku – do tego wystąpienia artykuł nawiązuje. Tekst tej przemowy nie jest mi znany, znana jest natomiast mowa Arago w Izbie Deputowanych z 3 lipca 1839 roku (zob. Historique et description des procédés du daguerréotype et du diorama, rédigés par Daguerre, Paris 1839, s. 9–29); zawiera ona kilka nader podobnych wątków jak te, które pojawiają się w artykule. „Magazyn Powszechny” pod względem formy i treści był naśladowaniem niemieckiego tygodnika i innych podobnych wydawnictw europejskich, w szczególności angielskiego „The Penny Magazine”, wydawanego od roku 1832, sprzedawanego za symbolicznego pensa (co równoważono bardzo dużym nakładem), do którego to czasopisma „Das Pfennig‑Magazin” nawiązywał również nazwą. Wszystkie te pisma zawierały artykuły popularnonaukowe opatrzone drzeworytami.
Artykuł‑przekład w „Magazynie Powszechnym” był bez wątpienia jednym z pierwszych w Polsce, który opisywał nowy wynalazek; stało się to nie tylko w roku, w którym tekst ukazał się po niemiecku, ale i w roku uznawanym za faktyczny początek dagerotypii i fotografii. Autorem tłumaczenia jest Antoni Żyszkiewicz (1807–1856), podpisany A. Ż., nauczyciel fizyki i jeden z redaktorów „Magazynu Powszechnego”, a także „Magazynu dla Dzieci”; w 1852 roku w Warszawie ukazała się jego książka Świat zastosowany do pojęcia młodzieży, zawierająca informacje z fizyki, meteorologii, geografii i historii naturalnej.
23Piotr Dahlmann (1810–1847), Dagerotyp w człowieka zmysłach. Hi poteza, „Tygodnik Literacki, Literaturze, Sztukom Pięknym i Krytyce Poświęcony” 1841, nr 51 (20 grudnia 1841 roku), s.423–424. Tekst ukazał się w rubryce „Literatura krajowa”. Nazwisko autora przyjmuje w literaturze dwojaką postać – albo przez dwa, albo przez jedno „n” (ta druga wersja w Polskim słowniku biograficznym). Przyjąłem tu wersję pierwszą, która została zastosowana w nagłówku artykułu.
24Marcus Aurelius Root (1808–1888), Sztuka heliografii: jej stan obecny i zastosowania oraz perspektywy na przyszłość (fragment), przeł. G. Marzec. Podstawą przekładu jest rozdział xxxi (The He- liographic Art – Its Present State and Appliances, and Its Future Po- ssibilities), w: tegoż, The Camera and the Pencil; or the Heliographic Art, Its Theory And Practice in All Its Various Branches..., Philadelphia 1864, s. 411–415. Marcus Aurelius Root był jednym z najbardziej znanych amerykańskich dagerotypistów i fotografów, wspomnianym zresztą w innym z przywołanych w antologii tekstów, Dagerotypiście Timothy’ego Shaya Arthura. Dużą renomą cieszyło się studio fotograficzne Roota, które prowadził wespół ze swoim bratem, Samuelem, i które znajdowało się przy Chestnut Street w Filadelfii; jednym z klientów Roota był Edgar Allan Poe, a sukces galerii przyczynił się w późniejszych latach do otwarcia nowej placówki, tym razem w Nowym Jorku. W roku 1856 Marcus poważnie ucierpiał w wypadku kolejowym, którego skutki dawały mu się we znaki do końca życia; przede wszystkim nie odzyskał pełnej sprawności w nodze i kulał. W trakcie rekonwalescencji zaczął pisać książkę The Ca- mera and the Pencil, która ukazała się w roku 1864 i do dziś stanowi istotną pozycję w literaturze poświęconej sztuce fotograficznej.
Obok informacji historycznych i opisów technicznej strony robienia zdjęć czytelnik znajdzie tam rozważania Roota na temat artystycznej i estetycznej strony fotografii; tytułowe zestawienie aparatu i ołówka służy autorowi do zaprezentowania tezy, że fotografia nie jest po prostu mechaniczną czynnością, ale wymaga artystycznego zmysłu i oka. Jednocześnie, podobnie jak dzieła sztuki malarskiej, fotografie mogą pobudzać i kształcić ludzkie postawy estetyczne.
Przytaczam jedynie pierwszą część rozdziału xxxi, ponieważ całość zajęłaby zbyt wiele miejsca; pominięte fragmenty, poza tym, że zawierają mnóstwo cytatów z innych autorów, nie mają też większego związku z kwestią pamięci. Root opowiada tam o różnych możliwych zastosowaniach fotografii, m.in. w geologii, architekturze, medycynie i chirurgii, reklamie, astronomii, wojskowości i wielu innych dziedzinach.
25Ryszard W. Berwiński (1819–1879), Studia o literaturze ludowej ze stanowiska historycznej i naukowej krytyki (fragment), t. 2, Poznań 1854, s. 206–209. Warto zauważyć, że w dalszej części książki, pominiętej w antologii, Berwiński mówi o czynnikach społecznych, które w jego przekonaniu mają realny wpływ na zbiorową świadomość i pamięć; wymienia tu między innymi Kościół i religię, wymiar ekonomiczny i polityczny. W roku 1862 (również w Poznaniu) oba tomy Studiów ukazały się pod zmienionym tytułem: Studia o gusłach, czarach, zabobonach i przesądach ludowych.
26Józef Dzierzkowski (1807–1865), Powieść o życiu poety (fragment), „Biblioteka Zakładu Narodowego im. Ossolińskich” 1847, t. 1, z. 4, s. 414–416. Tekst drukowany w dwóch częściach: w t. 1, z. 4, s. 402–420 oraz w t. 1, z. 5, s. 534–554. Jest to wspomnienie o poecie Dominiku Magnuszewskim (1810–1845), opublikowane zatem w dwa lata po jego śmierci. Artykuł zawiera przy tym interesujące uwagi o kapitalizmie, bankierach i księgarzach‑pijawkach; Dzierzkowski jako pisarz i autor powieści pasjonował się społeczną rolą pieniądza i z tego względu wysoko cenił Balzaka, na którym we własnej twórczości się wzorował.
27Timothy Shay Arthur (1809–1885), Dagerotypista, przeł. G. Marzec. Podstawa przekładu: The Daguerreotypist, „The Godey’s Lady’s Book” 1849, nr 38, s. 352–355. Tekst został później przedrukowany w książce Arthura Sketches of Life and Character, Philadelphia 1850, s. 120–128. „The Godey’s Lady’s Book”, znany też pod nazwą „The Godey’s Magazine and Lady’s Book”, był niebywale popularnym miesięcznikiem, wydawanym w Stanach w latach 1830–1878. Jego wydawcą był syn francuskich emigrantów, Louis Antoine Godey (1804–1878). Miesięcznik, jak sama jego nazwa wskazuje, adresowany był głównie do kobiet, ale równie chętnie czytywany był przez mężczyzn. Pod koniec lat 50. magazyn miał blisko 150 tysięcy subskrybentów.
Timothy Shay Arthur był jednym z popularniejszych autorów piszących dla „The Godey’s Lady’s Book”. Miał tam rubrykę o nazwie „American Characteristics”, w której pomieszczony został również jego Dagerotypista. Arthur jest autorem wielu powieści, w tym czytywanej jeszcze i dziś książki Ten Nights in a Bar-Room and What I Saw There (1854), moralizatorskiej opowiastki antyalkoholowej, adaptowanej kilkakrotnie na potrzeby sceny i filmu. Trudno jednak powiedzieć, by jego obecna recepcja mogła się w jakimkolwiek stopniu równać się z powodzeniem, jakim cieszył się za życia. Dagerotypista to na poły fabularyzowana opowieść o początkach amerykańskiej fotografii. Żywioł pisarski T. S. Arthura i jego upodobanie do anegdot sprawiają, że trudno odróżnić zmyślenia i fakty; niemniej tekst ten przywoływany jest często przez autorów piszących o pamięci ze względu na poświadczony tam związek fotografii z pamięcią. Ze względu na tematykę niniejszego tomu można by z powodzeniem pominąć drugą część tekstu, poświęconą m.in. artystycznej stronie fotografii. Uznałem wszelako, iż warto przedstawić Czytelnikowi tę nowelkę (a może raczej felieton) w całości.
28Bronisław Ferdynand Trentowski (1808–1869), Myślini, czyli cało kształt loiki narodowej (fragment), t. 1, Poznań 1844, s. 327–333. Fragment jest częścią §29, zatytułowanego Źródła i władze poznania.
29Józef Kremer (1806–1875), List XI. „Fantazja i bliższy jej rozbiór” (fragment), w: tegoż, Listy z Krakowa, t. 2 (Dzieje artystycznej fan- tazji, cz. 1), Wilno 1855, s. 5–10.
30Stereoskop (tekst anonimowy), „Nowiny” 1854, nr 17 (9 lutego 1854 roku), s. 147. Bezimienny tekst opublikowany w rubryce „Rozmaitość”. Niewykluczone, podobnie jak w przypadku wielu innych artykułów prasowych poświęconych najnowszym wynalazkom, że tekst jest przekładem lub kompilacją z prasy zachodniej.
31Lydia Maria Child (1802–1880), Listy z Nowego Jorku. List XIII (fragment), przeł. G. Marzec. Cyt. za: tejże, Letters from New-York, London 1843, s. 86–88. Przytoczony fragment opatrzony jest podtytułem Scenery within the soul, czyli Panorama duszy. Lydia Maria Child, właśc. Lydia Maria Francis, jedna z ważniejszych amerykańskich działaczek feministycznych i abolicjonistycznych, pisarka i publicystka. Wraz z mężem, Davidem Lee Childem (1794–1874), prawnikiem zaangażowanym w ruch antyniewolniczy, założyła w roku 1840 tygodnik „The National Anti‑Slavery Standard”, którego redaktorką była w latach 1841–1843. Teksty, które publikowała w kolumnie „Letters from New York” zostały następnie wydane w formie książkowej. Pierwsza edycja Listów ukazała się w Nowym Jorku w roku 1843 i cieszyła się znaczną popularnością; w 1845 roku opublikowana została druga seria listów – obie były wielokrotnie wznawiane.
Le texte seul est utilisable sous licence Creative Commons - Attribution - Pas d'Utilisation Commerciale - Pas de Modification 4.0 International - CC BY-NC-ND 4.0. Les autres éléments (illustrations, fichiers annexes importés) sont « Tous droits réservés », sauf mention contraire.