35. Szybkobiegacz
„Kurier Warszawski” 1929
p. 149-152
Texte intégral
*
1Gise Karol, szybkobiegacz, o którym wiele pism z pochwałą wspomina, przybywszy w tych dniach do tutejszej stolicy, ma zaszczyt donieść Szanow[nej] Publiczności, iż pierwszy kurs odbędzie jutro o godzinie 6 z południa, od rogatek Marymonckich1, dołem ponad Wisłą, około Kaskady i górą na powrót w 40 minutach, lecz wcale nowym i tu jeszcze niewidzianym sposobem, to jest nie tak jak jego poprzednicy, a mianowicie Geryg2, którzy względy P. Publ[iczności] uzyskali, Gise bowiem, biegąc wstecz, daleko więcej zręczności okaże, ma przeto nadzieję, że publiczność Warszawy na to widowisko, od którego po zł 1 gr 5 od osoby opłacać się będzie, licznie zgromadzić się raczy.
2PRZEDRUK ZA: „Kurier Warszawski” 1829, nr 196 z 25 lipca.
*
3Całodzienna pogoda w wczorajszą niedzielę wywiodła większą połowę stolicy we wszystkie jej przyjemne okolice; powozy ciągle napełniały ulice, a dorożek już o 4‑tej z południa trudno było można znaleźć do najęcia. W Łazienkach znajdowało się mnóstwo gości, a na widowisku w Amfiteatrze 800.
4Szybkobiegacz Gise zadziwił amatorów; ubiegł wstecz oznaczoną przestrzeń bez odpoczynku o 5 minut wcześniej, niż obiecał. Towarzyszyło mu kilkadziesiąt chłopaków, wszyscy jednak poustawali, prócz 4‑ch, którzy boso cały kurs o tymże czasie odbyli. Widzów na całej drodze było bardzo wiele, lecz tylko 108 osób raczyło opłacić bilety.
5PRZEDRUK ZA: „Kurier Warszawski” 1829, nr 198 z 27 lipca.
*
6Gise Karol, szybkobiegacz, składając najczulsze dziękczynienie za doznane względy w czasie pierwszego kursu, ma zaszczyt donieść, iż drugi kurs odbędzie jutro o godz. 7‑ej wieczorem, od rogatek Jerozolimskich3 do Raszyna. Przestrzeń tę, 12 wiorst4 wynoszącą, ubieży w 76 minutach, to jest do Raszyna wstecz, a na powrót przodem, ale takim pędem, jakim jeszcze żaden szybkobiegacz nie biegał, bowiem Gerig5 na taką przestrzeń biegać tam i na powrót przodem potrzebował 86 minut. Zapraszając na ten drugi kurs Prze. Publi., od którego po zł 1 gr 5 od osoby opłacać się będzie, zawiadamia zarazem, iż kasa u rogatek już o godz. 3 otwartą będzie.
7PRZEDRUK ZA: „Kurier Warszawski” 1829, nr 199 z 28 lipca.
*
8Szybkobiegacz Gise, nie mogąc w środę dla burzy odbyć ogłoszonego kursu, odbędzie takowy jutro.
9PRZEDRUK ZA: „Kurier Warszawski” 1829, nr 203 z 1 sierpnia.
*
10Wczorajsza niepewność pogody zawiodła wielu mieszkańców stolicy, pragnących w dniu świątecznym oddychać świeżym powietrzem w okolicach; ogrody puste, pojazdów na ulicach niewiele, i szybkobiegacz został w domu.
11PRZEDRUK ZA: „Kurier Warszawski” 1829, nr 205 z 3 sierpnia.
*
12Non plus ultra6. Szybkobiegacz Giese ma honor zawiadomić Prze. Pub., że w niedzielę o godzinie 7‑mej po południu na żądanie wielu osób odbędzie kurs od rogatek Marymonckich do Bielan, ponad Wisłą, w minut 49, a to do Bielan tyłem z łańcuchem na krzyż od rąk do nóg związany; na powrót zaś górą dalszą drogą takim pędem, jakim żaden szybkobiegacz przodem nie biegał. Poważa się jeszcze podać uwagę, że dotąd jest w tej sztuce najpierwszym w Niemczech, Francji i Anglii, daleką drogę z Leodium7 do Brukseli 20 mil francu[skich] w 4‑ch godzinach odbył i jest w stanie przez dni 14 codziennie po 100 mil angiel[skich] ubiec. Jeśliby jw. i w. Panowie lub jw. i w. Damy znaleźli ukontentowanie w towarzyszeniu konno lub w pojazdach, będzie to dla niego największą przyjemnością.
13PRZEDRUK ZA: „Kurier Warszawski” 1829, nr 209 z 7 sierpnia.
*
14Pogoda wczoraj wywiodła za wszystkie rogatki znaczną liczbę mieszkańców stolicy; w Łazienkach było wiele gości, z tych 600 znajdowało się w Amfiteatrze. Szybkobiegacz, obciążony łańcuchami, a w biegu wstecz, tańczący kozaka, spodziewał się niemałej korzyści; z widzów napełniających górną i dolną drogę do Bielan 380 opłaciło bilety.
15PRZEDRUK ZA: „Kurier Warszawski” 1829, nr 212 z 10 sierpnia.
*
16Dzisiaj przybył do Płocka szybkobiegacz Karol Giese i przebiegać będzie kurs od rogatek Bielskich8 do wsi Trzepowo o pół mili.
17PRZEDRUK ZA: „Kurier Warszawski” 1829, nr 233 z 1 września.
Notes de bas de page
1 Rogatki Marymonckie znajdowały się w okolicy dzisiejszego placu Wilsona.
2 Niemiecki biegacz Göhring występował w Warszawie we wrześniu 1825 roku (zob.„Kurier Warszawski” 1825, nry 213, 215, 218). Gise powtarzał trasy poprzednika, a przy tym sprzedawał bilety, gdy tamten zadowalał się dobrowolnymi datkami.
3 Rogatki Jerozolimskie znajdowały się w miejscu dzisiejszego pl. Zawiszy, u wylotu Grójeckiej (wtedy zwanej Szosą Krakowską).
4 1 wiorsta wynosiła 1077 m.
5 „Kurier Warszawski” nr 207 z 1 września 1825 roku pisał o nim: „Niedawno gazety berlińskie doniosły o nadzwyczajnym biegaczu Gieryngier, wyścigającym nawet konie; od kilku dni znajduje się on w Warszawie. Wczoraj w południe odbył podróż z Bielan do rogatek Marymonckich w przeciągu 15 minut!”.
6 Non plus ultra (łac.) – nic nadto, nic poza tym, ani kroku dalej; szczyt doskonałości.
7 Tj. Liège, miasto we wschodniej Belgii, oddalone o prawie 90 km od Brukseli.
8 Rogatki te znajdowały się u zbiegu dzisiejszej ul. Bielskiej i Jachowicza.
Le texte seul est utilisable sous licence Creative Commons - Attribution - Pas d'Utilisation Commerciale - Pas de Modification 4.0 International - CC BY-NC-ND 4.0. Les autres éléments (illustrations, fichiers annexes importés) sont « Tous droits réservés », sauf mention contraire.